Oby talibowie nie przekroczyli rzeki
Tadżykistan prosi o pomoc sojuszników militarnych w powstrzymaniu talibów na granicy. Rosja deklaruje gotowość użycia swojej bazy wojskowej.
Po afgańskiej stronie granicy z Tadżykistanem nie ma już prawie prowincji, które nie zostały przejęte przez talibów. Twierdzą oni, że kontrolują już większość z 1344 kilometrów granicy, przebiegającej przeważnie wzdłuż rzeki Pandż. Podobnie sytuacja wygląda na granicy Afganistanu z innymi środkowoazjatyckimi republikami: Turkmenistanem i Uzbekistanem.
Najbardziej niepokoi się jednak Tadżykistan. W wyniku nieustających walk, jak podają władze w Duszanbe,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta